I ty mnie też
Porównam nas do dwóch samochodów na skrzyżowaniu gdzieś
Dojdzie do czołowego zderzenia
I kto bardziej rozjebie sobie łeb
Kto z nas wjedzie sobie w tył
I kto przerażony hamował bardziej
Miłość to śliskie podłoże
Ostatecznie uciekamy gdzieś
Wolimy nie pamiętać czym mogą być uczucia
W niedzielę i tak wszyscy umieramy w swoich łóżkach albo gdzieś