czwartek, 28 sierpnia 2014

;)

Nic nie przychodzi do głowy pustej
Paradoksalnie myśli mnóstwo
Wypuszczam siebie z zagrody w sobotę
I oby tylko nikt nie umarł
Chyba że ja z miłości
do wsi w centrum miasta.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz