piątek, 30 maja 2014

Moje czasopismo

Nie dobrze mi
Wcale nie dobrze mi
Strasznie nie dobrze mi
Obłędnie nie dobrze mi
Zajebiście nie dobrze mi
I kurewsko nie dobrze mi
Odwodniona
Nie bujam

Dobrze ci?
Nie ma pochopnego słowa
Jest emocja co niesie słowo
Moja emocja dźwiga wiele słów
Cały ciężar mój
Teraz milczy a ja bujam na krześle



Dziwno mi 
Bardziej dziwno, że dziwnie
I jakoś nie dobrze
Bo może dobrze
Godzin temu kilka nawet radośnie

Nie, to nie rozdwojenie jaźni
Ani zbliżająca menstruacja
Nie mam ochoty na słodycze

To ta nieznośna odległość kiedy jesteś  tak blisko


czwartek, 29 maja 2014

All I Need...

Poduszki
Opuszki

Potworze



Insta.Now ;)

Work.synchronizacja.<3

Dobranoc

Zanim udam w ramiona bestii 
Morfeusz imię jego
Wiedz, że ostatniej nocy
Lucyfera zbeształ
Mną nie pogardził
Zasnę ostatecznie godzinę przed
Obudzeniem 
Wkurwiona na Lucyfera, że się dał
Wkurwiona na Morfeusza
Ze nie Ty.

środa, 28 maja 2014

Tul kaloryfer

Płacze za dnia moje miasto
Odzwierciedla mój smutek uwięziony w radość
I poranek zakończony tak ładnie
Może początek popołudnia
I tak zmarzłam wracając do domu
Czy twoje miasto tęskne i płacze dziś wieczór?

https://www.youtube.com/watch?v=3rqYv6Xsb1w

Ranny świat

Spotykają mnie różne dziwne sytuacje
Ostatnimi czasy w porach porannych
A może są zwyczajne i tylko takie wydają na tle popieprzonego świata (ten nie jest mój)
Dziś wysłuchałam historii bezdomnego pijaka
Opowiadał jak kilka dni temu na Starówce skatował pedofila
Przepraszam ale musiałem to zrobić
Pani by pewnie też tak zrobiła
....................................................
Potem też przeprosił, że zagadał i dziękował za wysłuchanie
Musiałem to z siebie wyrzucić, mówił, poza tym noga mi gnije
Życzył mi zdrowia i dobrego dnia
Odwzajemniłam
Od dziś też mówił, ma gdzie mieszkać

wtorek, 27 maja 2014

Ranna sytuacja

Dziś rano Starszy Człowiek w sklepie zwraca do mnie : " Drogi chłopcze ( ... ;)"
Resztę nie przytoczę

Pieśń nasunęła
https://www.youtube.com/watch?v=seKrfTa-3yk

poniedziałek, 26 maja 2014

Dobranoc

zjadam wiersze
pamięć je wydala
powstaje kupa bzdur
a dziś dzień matki
i mówię najlepszego mamo
z gromką nadzieją

niedziela, 25 maja 2014

Gorący ciasny żółądek

Moje przekleństwo dobrze piekę
Nakarm mnie chłodem
Potem okryj okryj
Nie zasnę nie zasnę
W innym wypadku
https://www.youtube.com/watch?v=LuqEbRzy_t8


Mój Instagram

Now.newtoriamos

Niedziela

Hedonism.now.iggypop.bukowski.piwkozlimonkami.love.sun

Mów do mnie ładnie

Zawsze byłam niczyja
Mów do mnie Znajda
Będzie mi  ładnie
I Tobie ze mną do twarzy

sobota, 24 maja 2014

Nie ma czułości w człowieku zimnym
Nie ma czułości w człowieku letnim
Nie ma też jej w człowieku ciepłym

Nie ma słowa ani dźwięku
Poezja musi parzyć
Spal mnie po tysiąckroć
Może stara dołężna uchwycę jej rym


Love.quinoa.

Znalazłam opakowanie dla mnie! ;)

Ranne głębokości

Patrzę na tę młodą zakonnicę
I na jej wąsa
I jakieś współczucie mną ogarnęło 
Za tę matkę i ladacznicę we mnie
I podchodzi druga staje obok
W wieku średnim
I myśl mną ogarnęła
Czy zakonnice muszą mieć wąsy?

piątek, 23 maja 2014

Zdrowie najważniejsze ;)

Chciałabym aby było już po wszystkim
Po tym cholernym paraliżu
Bo jak cię widzę staję w miejscu
Nie myślę
A ten paraliż wcale nie działa jak powinien
Paraliżuje mowę 
A serce najzwyczajniej wali
Wali po mózgu, po kończynach
Patrzę głupek dwie choroby
Uśmiecham
Miło widzieć twą dłoń na mej piersi
Twój język lubi mój żołądek
Na śniadanie nie wychodzimy


Jakieś wybory w narodzie?

Praca dziś i jutro
Prozaiczne, pamiętaj praca to tylko praca
Taki truizm, życie polega na czymś innym
Chyba że dzieło
Ale to już odrębna kwestia

czwartek, 22 maja 2014

Ratuj

Tak różnie pragnę cię
Już na klatce i w sklepiku obok
Do którego wczesno ranno po śniadanie chadzam
Pod sufitem i na wycieraczce
Na kanapie, której nie mam
Przy telewizorze, którego nie oglądam
Przy grze, co śpiewam
Przede wszystkim pragnę cię w kuchni
Tak cierpię gdy pomywam

Ja PIGuś

Ty ocierałeś ja rumieniłam
Kolejność nie ważna
Kończy się maj
Koty drą
Ja tulę nogi zmęczony damy kundel
Kolejność ważna
Głaszcz

środa, 21 maja 2014

Ona nie całuje

Jadłabym Cię kwiat
Nie pogardziła sztuką
Potem bym pewno umarła
Ładnie i raźno umiera się z ogromu wrażeń
Kiedy tak długo ta cudowna kurwa
Tak ją czasem nazywam
Torturuje, wyobraźnia

Moj Instagram

Now.theweatherissweet.

Nie można powstrzymać aby nie wyjść, chociaż wyrzucić śmieci... I kwiatki miłością pachną

poniedziałek, 19 maja 2014

Świat nasz magiczny

Tak dawno przestałam czekać
Tak dawno jak przestałam być gówniarą
Stosunkowo niedawno
Dziś zdjęto mi szwy
Jutro wracam do dzieła
Dalej szyję swój żywot
I nawet czekam
I blizn podobno ma nie być
Sądziłam, że bólu nie boję
Chyba nadal dzieciak ze mnie
Czasem sama nie wiem kim jestem
I myślę niewiedza oznaką człowieka
Chęć poznawania = człowieczeństwo

Czyżbyś nie kochał mnie już
Powolnie rozkładam ze smutku

niedziela, 18 maja 2014

W kaftanie kocham cię
Bo kto to widział w tych czasach
Kochać jak wariatka

;)))

MojDźwiek.Niedziela.Musicnostop
https://www.youtube.com/watch?v=yAFbYN_8e7g
Mój kolejny niedzielny dźwięk!
https://www.youtube.com/watch?v=zUOJpcr0cr4

:)))

Mój niedzielny dźwięk!

https://www.youtube.com/watch?v=3rqYv6Xsb1w

Niedziela

Now.relax.piwkozlimonkami.love.kwiecisie.jazz

Kocham

Niesłychane są moje tęsknoty
Niesłychany jest szum
Pieczęć torturuje klatkę
Doszczętnie pali ją
Moja samozachowawczość bacznie klaszcze
Ja na przekór nie wychodzę
Tyle już wolności zaznałam
Tak dzielnie jebię ją
Więzi
Trzy razy ktoś strzelał do mnie
Twój język liźe mój brzuch
Oglądamy filmy

Jestem dziś cholernie nie zadowolona z tego co piszę
A że zawsze piszę co myślę
Tęsknota
Smutek
Radość
To takie głupie

I co mam pisać kiedy cię kocham
Kiedy jestem głodna


sobota, 17 maja 2014

Chyba raj

Naciesz oczy widokiem ładnym
Szkoda by było tego wzroku cudnego nie ucieszonego
Bliskiego
Lecz myśl tylko o powrocie do domu
Jak głowę zmęczoną w pościeli tulisz
Po cisze wskoczę do niej
Będzie nam


Now.swiatnaszmagiczny.


piątek, 16 maja 2014

Huśtawka

Patrzyli na mnie chora
Jeszcze korzystając z chwili ścięłam dwutygodniowa szopę
W hotelowym zakładzie piękności
Pomalowałam też paznokcie
Poszłam w tych klapkach jednorazowych aby nie naruszyć
Po mleko ryżowe
Z opaską na ręce
Przy kasie starsza pani odsuwa
Jakbym zakaźna
A ja zdrowa jak widać pojęcie względne
Poszłam po raz pierwszy w życiu tylko naprawić

Leżę naga na stole do krojenia
Głupi jaś prawie już działa
Rzeźnicy mnie rozmieszają
I śmieję jak ten jaś
Po minucie mówię ile jeszcze mam tak leżeć
Jaś już pewno wszystko obejrzał
Rzeźnik mówi 
Jest już pani po, wszyscy obejrzeliśmy









Now.Relax.Radość :)))


Odrobinę przeceniłam

Rozdziera mnie energia i nosi
Czuję jakbym miała mały motorek gdzie nie gdzie
Lecz przymocowany jest kotwicy
Jeszcze parę dni...
Kocham Cię Życie

ps. I zjadłabym słonia z kopytami, i jak ten koń biegała
Idę przyrządzać śniadanie...


poniedziałek, 12 maja 2014

niedziela, 11 maja 2014

Niedziela

Dziś w swej szczęśliwości jestem
Odwrotna
Tęskna i radosna
Tak minimalistyczna chcę więcej
I myśl zaraz do łóżka woła o smutek
Tak poranki wielbię
Słucham muzyki i nawet ciepło
I córka mi się zakochała




Ja nie robot

Udaję na trzy dni całe odrobinę ponaprawiać
Paradoksalnie umrzeć aby być
Z dwojoną siłą kwitnąć...


stek bzdur

Nie naruszę, nie pokruszę
Podłoże łoże
Kruchy
Pomyje
Świnia słoń

sobota, 10 maja 2014

now.myinstamusic.love

https://www.youtube.com/watch?v=DJkgfPDPM3A

Sportsman

Zwinę się w papier
Wielkości twej pieści
Rzuć mną do kosza
Podskocz radzę
Wtem trafisz
A ja zniknę
Przejrzysta jasna
…...................................

piątek, 9 maja 2014

Przyszłam święta ogon w ręce
Zrobisz z tym co zechcesz
Przyszłam mała, rozdepczesz
Przyszłam głodna
Czy nakarmisz nie pytam
Boję odpowiedzi
Nie gram boję cię przegrać
Tak wiele dla mnie

Śmiała jestem
Nawet nie wiesz ile to odwagi kosztuje
Posadzić siebie
Oddać




Piękności, radości, ciekawości i innych epitetów

https://www.youtube.com/watch?v=VdphvuyaV_I

czwartek, 8 maja 2014

Wabi się Ona

Gdzie mieszka twój pies
Z czego jest jego buda
Czym go karmisz
Mój pies mieszka w budzie z naczyń
Je z ziemi
Karmię go motylami
Wybiegać chodzę do lasu
Bez kagańca i smyczy
Dziki pies
Czasem śpi czasem wścieka
Mój dziki pies niemowa


wtorek, 6 maja 2014

Popieprzony rozum

Co za towarzystwo z nas
Mówiąc prawdę udajemy kłamstwo
Kochamy znieczulicę
I już ulica odwraca od nas wzrok
A my niby tacy ważni wciąż szukamy pochwał
Idziemy tą ulicą narzekamy
My szara eminencja
Gdyby głupota miała kolor bylibyśmy tęczą




poniedziałek, 5 maja 2014

Jak tego dzieła nie kochać... ;)

Istny dzień wariatek
Jedna wtuliła wycałowała z dziesięć razy aktorka nie znam
Z rana
Kolejna wyjść nie chciała 120 minut wciąż pytała Co Pani Sądzi
Wieczór dobry
Ja spóźniona
Pomiędzy mam co dzień

niedziela, 4 maja 2014

doceniaj pogodę

Mijałam dziś wiekowe małżeństwo
Oni za ręce trzymali swe chore dziecię dorosłe
Ono wyglądało na starsze od nich
Ta stara matka patrzyła na mnie
Na moje młode dziecię
Uśmiechały jej oczy

sobota, 3 maja 2014

Ukradziono mnie rękę
Ukradziono mnie nogę
Kuśtykam oblewa mnie brudna woda
Ukradziono mnie
Obdarto z serca
Biały manekin w czerwone kropki
Z oczu z krocza
https://www.youtube.com/watch?v=b5KkhVwW-8I
Palę papierosa tobą
Znikam w tobie
Twe ciepło pochłania mnie
Idę spać
Na jawie
Śnię
Wczoraj strzelano
Zabito mi ojca
Obudziłam dzwonię
Opowiada nad Bajkałem cudownie
Umarłam

czwartek, 1 maja 2014

Siedziałam nad brzegiem rzeki
Wieloryby życia łowiłam
Potem siedziałam na ławce goniłam dmuchawce
Czytałam prozę
Przysiadła jakaś kobieta
Kosmetyków siata pełna
Nie wiedziała sprzedaje ja
Mówiła, mówiła, mówiła
A ja milczałam
Lekceważyłam prozę życia
Nadal siedziała wczytując w te kosmetyki
Wstałam, życzyłam miłego wieczoru
Ona milczała