poniedziałek, 31 sierpnia 2015

odrodzenie

Noc zachodzi szkłem
Ostatni skwar rosą na ciele
Rozciągnięte w płomienie liście w parku
Pochłaniam ości w zieleni bałtyku
Kończy jesień swe lato
Za rok wiosna powróci po jesieni
W zapach kominów wnętrze jej odziane
Jesień jaka to pora?

Zawsze na odwrót
Podpowiedź



My greentube

Now.nocniebieska.szaramagia.fulloflove.
https://www.youtube.com/watch?v=O63COyZlTyU

niedziela, 30 sierpnia 2015

sobota, 29 sierpnia 2015

103

Stachu, brzmisz jak co druga rozmowa z moją mamą : Czy kogoś poznałaś? Nie i nie mam zamiaru. Tyle osób na co dzień poznaję. Durna, mamy na myśli co innego.Czy zapuściłam, przypadkiem nie wytatuowałam, ładnie ubrałam. A czy śmialiście zapytać, ktoś poznał ciebie?

My greentube

Nie płakałam od kilkunastu dni i noce dłuższe
Nie śmiałam od kilkunastu minut godziny podobno dłuższe
Nie cierpiałam już nie mam zamiaru
https://www.youtube.com/watch?v=P1C8JefPfj4

My greentube

Now.

środa, 26 sierpnia 2015

102

Stasieńku, pamiętam jak mi powtarzałeś "Stara, masz potencjał". Ale ja nie umiem tak ładnie, zawsze muszę wpleść jakąś kurwę między słowa.A romantyzm widzisz, mam w muzyce, wierszach, na ulicy, każdej molekule siebie. Durna, przecie o tym mówię.Ale ja potrafię tylko bzdurnie. Jak tobie powiem, że jesteś obłędnie krasy, jak cię nie oglądam usycham potwornie, palce me drętwieją z niedotyku gdy cię nie ma w pobliżu mych kolan i kocham cię przyjacielu, wiernie i oddanie jak suka swego pana. Dla ciebie poprawię, teraz jest romantycznie ładnie?

My greentube

Now.konczydzienpodtytulsroda.

wtorek, 25 sierpnia 2015

Przyszedł ptak o wielkich stopach
Otwarł podobnie dziób i rzekł
Ciesz się ciesz się
I tak uczyniłam
Ze śmiechu umarłam
Wykluł dzieciak o usmiechu pelikana
Leżałam na pomoście zwieszając stopy nad wody
Opalałam twarz zwróconą ku drzewu
Krzyżowałam ręce nad sobą
Żółta bądź czarna aureola próbowała żądlić nad czaszą
Spadł deszcz ptasich fekaliów uciekałam 
Wrzeszczało śmiechem  me dziecię
Ostatecznie udał nam grill w ogrodzie 
Trudno uwierzyć w brak warzyw w lecie 
Wróciłam do siebie
Dziś spadł deszcz ziemia bogata w susz 
To były udane wakacje
Ktoś bliski z troską rzekł
Ty już więcej nie opalaj
A ja przecie frytek nie jadłam






poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Piszę z wakacji do ciebie list
U mnie dobrze śpię długo namiętnie
Jest słońce woda tam łabędzie
Jest wino pizza ryby lody wszędzie
Nie ma eko jest zdrowo tłusto
Ćwiczę jogę odrobinę biegam spalam zdrowie
Są ludzie tłumy wśród nich nie ma mnie
Bo ja widzisz piszę list do ciebie


sobota, 22 sierpnia 2015

Moje Instaczasopismo

Now.24htemu.delikatnoscisilawjednym.love.piekno.

czwartek, 20 sierpnia 2015

środa, 19 sierpnia 2015

Moje Instaczasopismo

Now.pieknoswiecagwiazdynawakacjach.fulloflove.

wtorek, 18 sierpnia 2015

Zelżał wieczór
Ranek cięższy o dwie walizki
Pora na wyjazd
Gdzie podobno
Nawet radość


My greentube

Now.reisefieber.loveisintheair.https://www.youtube.com/watch?v=hqwU7nv3hTM.

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Powiedz, to ostatnie takie wakacje
Kiedy nie smaruję plecy
Pochłaniam spalona frytki
Kiedy pedałuję kite'a
Kiedy pieprzę Sopot
Kiedy przestanie mnie gubić Warszawa
Powiedz, ze mną pokochasz powroty na nowo do tego miasta.


My greentube

Now.kanikuly.https://www.youtube.com/watch?v=9P2w_hq8YTk.

niedziela, 16 sierpnia 2015

101

Stachu, czytam ten cytat :
"Mówiąc, że Ci na czymś zależy, dajesz ludziom pistolet, który zostaje potem przystawiony do Twojej skroni."
Myślę, pierdolę, ja pistoletów nie boję.
A czego boisz, durnotko moja?
Nie wiem, Stasieńku, nie myślę o tym jak kocham.
A nie, boję o ciebie.

My greentube

Now.wOkOlicysen.https://www.youtube.com/watch?v=RYllKEkAtYU
Zgasły niebiosa
Skowronki zamilkły
W obliczu miłości
Ziemia w susz urodzajna
Ja za nią płonę

sobota, 15 sierpnia 2015

My greentube

Now.dobrywieczorsobota.https://www.youtube.com/watch?v=hYG3iIcZOkw

My greentube

Siedzę czekam, aż zaśnie smutek ze szczęśliwych wakacji
Utwierdzam, tyle przed tobą więcej przed nami
Now.https://www.youtube.com/watch?v=mgWGR-g9mFQ.
Mówi wiem...

środa, 12 sierpnia 2015

Lato w pełni parzy
Liście z drzew żółta mać ziemia
Zwierzęta kwiczą
Szerszenie boleją
Z pod liści książek
Ja szczęśliwsza w podmuchach jesieni
To moja pora dwa tygodnie temu
Lipiec na pograniczu sierpień

wtorek, 11 sierpnia 2015

100

Stasieńku, jak miło i też cię kocham.
Znasz moje zdanie, kocham to tylko słowo.
Trzeba dawać.
Nie, durny, ciała.
Ciało bez miłości tylko przedmiot.
Daję tobie moje kolana, przyjdź i milczenie swoje na nie połóż.
Daję mój talerz, przyjdź i zjedz com zgotowała.
Przecie od lat tak kocham, za co ty mnie?
Za te lata trwania przy jednej misce.

https://www.youtube.com/watch?v=cm1NffeE3Mg


niedziela, 9 sierpnia 2015

99

Stachu, jak tobie dziś moja kolacja? Twój hummus o smaku pieczonego buraka zabił smakiem, resztą kolacji chyba chciałaś nas zabić. Stachu, wybacz, pomyliłam chilli z piri-piri, acz potem rozcieńczyłam, powstało nowe danie, do zjedzenia całkiem. Poza tym kto kiedykolwiek piekł cokolwiek dla ciebie w tym ukropie? Durnotko moja, tylko droczę, ostatecznie wyszło ci wybornie. Stasieńku, czy ty wiesz co oznacza "droczyć" w moim języku? Toż to istny komplement dla mnie.Durna!

My greentube

Now.miloscabsolutna.https://www.youtube.com/watch?v=8de2W3rtZsA

My greentube

Now.niebawemnoc.https://www.youtube.com/watch?v=fm4Tr9Sy6pk

sobota, 8 sierpnia 2015

sponiewierać
umysłowo
zmysłowo
sportowo
zeswołoczyć wypaprać
człowiek pies
kobieta sucz
łączy nas padlina miłość
do końca życia we własnym gównie

ja istota romantyczna



My greentube

Now.chybaprawienoc.https://www.youtube.com/watch?v=pBCt5nfsZ30.

piątek, 7 sierpnia 2015

Poniedziałek
Nie dzielę przedziałek
Wtorek
Sto rąk nie wiadomo w co włożyć dwie
Środa
Złoty środek i czy istnieje?
Czwartek
Ćwiartek nie chłonę
Piątek
Zmęczona pięta a są dwie
Sobota
Tak kuzynka ma na nazwisko
Niedziela
W umieranie hojna
Tydzień
Gdzie ja?





czwartek, 6 sierpnia 2015

Łajdaczą się te muchy po oknie
Obserwuję ten dirty dancing na lodzie
A im skrzydła opadają
Dopiero mnie ten weekend pachnie

środa, 5 sierpnia 2015

My greentube

Now.niedzielesie.https://www.youtube.com/watch?v=k7LNBLDqngI.
Przyleciały ptaki w ukropie całe
Buszowały na grzędzie jaja posadziły
Przemówiły ludzkim głosem
Odlatujemy w ten sierpień
Gdzie odlatujecie ptaki spytałam
Przecie mówimy twoim dziubkiem
Nie rozumna istoto
W sierpień
Po rybę?
Ukrop to koper w moim języku

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

98

Stachu, co tobie? Mi nic rzeczesz, a tobie? Mi wszystko.Myślisz co lepsze? Nie wiem, a ty wiesz? Nie wiem. Ja też nie. Zawsze tak jest, komuś wszystko komuś nic.Nie, Stachu ja wiem! Co? Nikt nie wie. To pogadaliśmy sobie,durna. I ty też. Kocham. Kocham. To już wiemy.
Ps. ugotowałem dla cię tatar.
Stasieńku, dobrze zmieliłeś?

My greentube

Now.poniedzialeknafiniszu.https://www.youtube.com/watch?v=uD7_Vt5q2q8

niedziela, 2 sierpnia 2015

97

Stachu, wiesz, jesteś przyjacielem na całe życie, to się zwyczajnie wie. Ale są też przyjaźnie, które trwają tylko rok. Łączą dwa różne światy kolorowe przeżycia. Cierpienie i radość, godziny trudnych rozmów i godziny łatwych zabaw. Spotykacie w momencie, kiedy akurat i właśnie potrzebujecie siebie. Dajecie na wzajem. Potem ta przyjaźń nabiera złych kolorów, jedna wycofuje, ucina. Tak zrobiłam. Po latach nagle ona przeprasza, wybaczasz, pamiętasz tylko dobro, mówicie sobie zobaczymy na obiad. Po roku znów odzywa, mówicie czas niemiłosiernie leci, nadrobimy. Ale wiem, my nic nie nadrobimy,  bo nie ma co, my nigdy już nie spotkamy, potrzebowałyśmy siebie wtedy i tylko wtedy, tego lata i tej zimy. Durna moja, dla czego to była przyjaźń na chwilę?  Stasieńku, spotkały pewnego dnia w Sopocie dwa odległe światy, przy ciepłej szarlotce na lodach.

NiedZiela

Now.loveisintheair.missJu

sobota, 1 sierpnia 2015

Kupiłam dziś książkę dla dzieci dla siebie
Kupiłam też świat wieki temu dla ludzi kto go nie kupił
Sprzedałam siebie wieki temu kto nie sprzedaje
Od kiedy człowiek zrzucił włos sprzedaje miłość
Kurwa sprzedaje
Sprzedawca do ubrań domów samochodów
Artysta do słów ról obrazów dźwięków
Myśliciel sprzedaje wszystko
Sprzedajemy co rusz co dzień
I nic w tym złego chyba
Staram zrzucać co dwa tygodnie