piątek, 28 lutego 2014

Głos : Ej, masz ładne oczy, zakochać się można, nie wiem jak wnętrzności. Dasz się na randkę zaprosić? "
Mój odgłos : " Wątroba ostatnimi czasy kuleje, nerki pracują często, serce szumi. Chyba mnie o parę lat pomyliłeś "
Głos : " A na ile wyglądam? "
..........
Mój odgłos : " Nie wiem, nie patrzyłam.Ale twój pitbul wygląda młodo "
Dziś znów jakiś młodzieniec próbował mnie poderwać.

smutne to straszliwie






czwartek, 27 lutego 2014

Pączki, pączki dziś wszędzie pączki
Od rana lukrowane kolejki
W zapachy siaty pełne
Jeden słodki, drugi słony
Fejs gęba do porzygania
Jak bym zaburzona rzekła
Drugie walentynki?
Brzuchy w motylkach



Ja granat

Wiesz, ja jestem prosta w obyciu
Jak kocham, to okazuję
Nienawiść mi obca, więc tu nie mam zdania
Jak złoszczę, to słychać
Jak śmieję, to widać
Jak wzruszam, to płaczu nie skrywam
Obrażać, nie rozpoznałam
Jak tęsknię, to jednocześnie rodzę i umieram
Jak chcę pomilczeć, to mówię
Tylko błyskotliwa jestem po czasie
Jak widać, łatwo mnie rozgryźć


środa, 26 lutego 2014

Nie musisz mnie rozumieć
A i ja nie muszę pojąć ciebie
Podobno stworzeni na podobiznę stwórcy
Dodam każdy swego
Ważne abyśmy znaleźli na tej samej paraleli
A jeżeli będzie tobie w niedostatek myśli mojej
Zapytaj
Opowiem szczegółowo 
Po sekundzie od szóstej do dwudziestej trzeciej
Nawet jeżeli mamy pogubić
Siłą rzeczy najpierw musimy znaleźć








https://www.youtube.com/watch?v=hUOKukkEck8

wtorek, 25 lutego 2014

Post it

Odkryłam i zimno mnie 
W nocy budzi mnie ciało wilgotne
Jakby przyklejone Cię
W Twoich rękach mój sen
Czy to choroby majaczenie?
Gdybyś tylko mnie dotknął
Poczuł że żywa
I czasem choruję
I jak różna bywam
Na wieczór umierając
Aby na nowo narodzić
Taka sama

Tak bardzo nie chcę być tylko fantazją...


http://www.youtube.com/watch?v=-JOTPeT95Us

czwartek, 20 lutego 2014

Nadzieja

Zawsze byłeś w moim planie
Nawet nie wiesz jak nas planowałam
Po kropelce do joty
Przyznam, nie wiedziałam
Że mój plan właśnie polega na tobie
Odkryłam tę głębię ciebie
Na podobiznę miałką siebie
I będzie mnie cholernie i smutno
W niedzielę bez ciebie


Ważne gdzie jesteś dziś
Nie ważne jutro
Przecież jutro to dziś, tyle że jutro

środa, 19 lutego 2014

Jazz na wiśle

Nie słyszę aksamitu twego głosu
Nie widzę garnituru twego uzębienia na widok mój
Nie dotknęłam ciebie
Lecz tęsknota czuje sól
I już brak mi synonimów
Tak różnie pragnę cię


Pomalowałam paznokcie i już jak by wychodzę
Potem patrzę na okno, godzina za wczesna
Potem patrzę na drzwi, a i dzień nie ten

wtorek, 18 lutego 2014

Będę cię szukała dnia piątego szóstego, pierwszego
Wzrokiem dotykiem
Niewidoma
Ocal mnie

Serce mam


Tak wiele chcę powiedzieć
Aż braknie mnie słów
Ucz mnie analfabetę
Sens ważny w prozaicznym natłoku słów kreślenia gubię
Dość mam tych cali

A jak tobie na twoim odludziu
Podpowiedzi szukam
Przecież musimy jakoś znaleźć
Cali



sobota, 15 lutego 2014

Biegunka myśli

Ostatniej nocy prześladował mnie obraz
Tak rzadko śnię
Tak często widzieć chcę

Już dzwonią, serca moje, doczekać nie możemy

Ferie spakowane na trójmiasto niedziela wczesnoranno
Z utęsknieniem zobaczę moich starszych wariatów
Będę tuliła z sił wszystkich za moje wszystkie, przepraszam ale uciekam
I mimo wszystko
Zdziwiona widokiem nie byle kogo
Tak bardzo nie chcę już dziwić
Tak bardzo już nie ucieknę

piątek, 14 lutego 2014

Kim jest kocham
Piżamą twoje rozciągnięte gacie
Śniadanie nie robię jaj
Umieranie cierpieniem twoim
W zdrowiu po południu

Ps. Jak widać nastrój udzielił, winą butelka z napisem i love you od przyjaciółki 

1 :)))

Mercedes pierwsza klasa
Ulubione wietnamskie żarcie
Praca dzień pierwszy chcemy ciebie
Moje początki Warszawa
Kocham cie życie po 30



czwartek, 13 lutego 2014

6,9 8
Nie po kolei brakuje
Liczę wszystkie owce głupiec
Martini wstrząśnięte po palcach leje
Katamaran, ja tańczę
W nagość oczy malowane odziane
Nie wyobrażaj
Jestem
Wokół


Chuj z walentynkami
Niech dziewczyny mają ;)

Nie na myśli, że takie nie nasze jak zwykli mawiać
Konsumpcja, amerykanizacja...
Najprościej
Nie uznaję czegoś raz na rok
Tak powinno co dzień

środa, 12 lutego 2014

:)))

Tylęęę
Utulęęęę
Przecież jutro nie piĄtek
Ciepło i dobrze
Mimo jeszcze nie wiosna

wtorek, 11 lutego 2014

Powiedz że czekasz myśli kochasz

Nie zniosę tego nie

I z tego milczenia jaja też nie zniosę

Zjem jedynie smutną jajecznicę z kurkami czy łososiem




Stanę, ja ściana

Jutro umówiony pokaz
Weekend pakuję ferie na trójmiasto
Spraw mnóstwo
Wracam dzień pierwszy o godzinie późno strasznie
Kolejny tydzień, kolejny weekend
Czekasz mnie, jak ja Cię, Lubo?


niedziela, 9 lutego 2014

Stanę przed tobą
Ściana deszczu, mur malowany
Wysuszysz mnie zmokłą
Rozłożysz mnie kamień
Kładę głowę na twe kolana
Głaszcz, proszę
Jakiś niepokój dziś czuję


http://www.youtube.com/watch?v=gSAr516z1mo
Dwa tygodnie
Weekend ferii
Czeka przede mną
Tęsknota już pomału zbiera do mnie

A jak Tobie, Lubo
Chociaż odrobinę tęskno do mnie?

sobota, 8 lutego 2014

Piję martini z dużą ilością soku z cytryny
Tańczę na krawędzi karuzeli
Usta karminowe w kształcie łuku
Na widok twój
Odziana na szaro
Resztę wyobraź
Jestem wokół

czwartek, 6 lutego 2014

Cudownie gra się w słowa chińskie
Zbity mój pion przeliczeń
Na dokładkę ruch nie mój
Nadal bój
Wyjdę żywa?

Ps. Śmierć mnie nie zabije, zabić mnie może jedynie życie ;)

wtorek, 4 lutego 2014

Zsumuj wszystkie moje Boję się
Co Tobie wyjdzie?

Rumień w podziemiach mnie kwiat posiał
Labirynt tropem kreta ja z goździka gwóźdź przebijam
Liczę chwasty i jamy
Przedarłam się, widzę mgłę
Wydostań mnie
Boję się, ja kret

Ja masochistka ;)))

Pytat' ( ros.) torturować

Kiedyś jeszcze nie obyta z językiem polskim
Śmieszyło mnie to słowo pytać
A że lubię sobie zadać
O tak, torturuję siebie dzień czwarty z rzędu...




niedziela, 2 lutego 2014

Tłusto

Podobno każdy normalny człowiek czasem ma ochotę kogoś zabić
Ja zawsze zaczynam od siebie
Nie chcę zabijać, wystarczy że każda sekunda życia rozkłada
Pomaleńku, po molekule
Ja jak już mogłabym zapaść w sen wieczny miłości
Było by mnie niezwykle prosto 
I potnie

sobota, 1 lutego 2014

Gdybyś tylko powiedział
Że znudzony chaosem przestrzenią
Że szukasz rozrywki
Napoiłabym ciebie w ścianach czterech

Ale Ty nie ja
Bo i dla czego

Mat

Gwiezdny pył
Do gwiazd mnie trzyma dal
Pył na opuszkach palców osiadł
Potrzaskana mapa
Dotyk krwawi
Nawet hipotezując błyszczeć chciała
Uczulona boleję
Remont trzyma mnie