Ach... Martwię Jestem po długiej rozmowie z przyjaciółką Dziś nieszczęśliwa, rozczarowana I co, że tak bardzo współczuję Lepiej się czuje? Po co ta empatia? Smucę, Ona bardziej Dodaję otuchy, Ona płacze Tłumaczę, Ona nie rozumie Jednym słowem, Zakochanie Nadzieja, głupie imię Ale kim jesteśmy bez niej??
poniedziałek, 28 maja 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz