sobota, 31 marca 2012

Wieś Czyste, nieopodal Bajkał

Oj, ale moja moja mama jest śliczna. Jestem zupełnie do niej nie podobna. Ja tata, a bardziej babcia, taty mama. Miała wytrzeszcz oczu, duży nos, duże usta ( tak w ogóle to duże usta u nas rodzinne, z każdej strony ). Miała 3 mężów i ostatni 4 - ty 20 - letni konkubinat ;) Tata ma duży nos, po Niej czy po swoim ojcu z Krakowa? Brak zdjęć. Oficer,więzień polityczny zesłany na Sybir. Spłodził ojca w wieku 56 lat. Po roku umarł. Ona, dom dziecka, cała druga światowa, naboje w ciele dogrobnie, 4 - ka dzieci z których tylko jedno żyje, reszta umarła za jej życia. Silna była, wesoła, czasem zimna... Mam po niej sweter kolorowy, który kocham.
Ps. I jak byłam mała żartowali, że jestem babcia Frosja

czwartek, 29 marca 2012

...

Być czy nie być? Być w niebycie.

wtorek, 27 marca 2012

Mym

There rose before me a little house
With all hope and dreams kept within
A woman's voice close to my ear
Said, "Why don't you come in here?"
"You looked soaked to the skin"

Wysuszę Cię, powiedział kobiecy głoś. Mym oddechem - słyszysz. Czujesz na szyi jak przechodzą dreszcze. Nie dotykając , tylko powietrzem.

wtorek, 20 marca 2012

Jagodowe usta

Łyse gałęzie dotknięte oddechem zimnej jesieni, po ostatnim podmuchu ciepła, płaczą dziś dyskretnie. I tęskniąc szepcą do primavery, przynieś koszyk ziemi. Osusz go dotykiem, bądź tym promykiem. Dotknij tej gleby i pozwól zgłębić. A pojawi się pąk urodzony z tych rąk, dotykając twarzy zabierze mrok, przyniesie kosz pełen jagód. Zabarwi nasze usta, sine nadmiarem uczucia.

piątek, 16 marca 2012

Part 2 Pogoda.

Jesteśmy tym, co jemy. Jesteśmy tym, co myślimy. Jesteśmy tym co, nosimy. Jesteśmy tym ... etc
Jada śmieciowe jedzenie. Mówi, jestem silna. Myśli, jestem zaradna. Potem przechodzi załamanie. Trafia do psychiatryka.
Świadomość słabości, to jest siła.
Przyznać się sobie, to jest siła.
Wybaczyć komuś, to jest siła.
Nie potrzebować przeprosin, to jest siła.
Wybaczać sobie, to jest siła.
Podać sobie rękę ściskając ją mocno, to jest siła.
Siła zna kompleksy, siła je leczy nie dowartościowuje.
Siła je pokonuje.
Pogoda ducha najsilniejszą ze wszystkich sił.
Ja się ciągle jej uczę, ku radości mej jestem postępującą uczennicą. A Wy?

środa, 14 marca 2012

Z koleżanką po rozmowie, owe myśli(owe)

Jesteśmy tym, co jemy. Jesteśmy tym, co myślimy. Jesteśmy tym co, nosimy. Jesteśmy tym ... etc
Jada śmieciowe jedzenie. Mówi, jestem silna. Myśli, jestem zaradna. Potem przechodzi załamanie. Trafia do psychiatryka.
Świadomość słabości, to jest siła.
Przyznać się sobie, to jest siła.
Wybaczyć komuś, sobie, to jest siła.
Nie potrzebować przeprosin, to jest siła.
Podać sobie rękę ściskając ją mocno, to jest siła.
Nie dowartościowywać, wiedzieć wartością jestem ja, to jest siła.
Ale kim jesteśmy, kiedy nikt nie kocha?



sobota, 10 marca 2012

Świat zwariował. I dobrze.

Dziś mówię do mojej 5-letniej córki, która bawiła się nadzwyczaj bardzo ekspresyjnie : " Ty, mała wariatko! " A Ona odpowiada : " To po Tobie, matko! " I co, i co mam powiedzieć? Świat zwariował. Żebym ja tak kiedyś do mojej matki! To ja na to : " A już mi malować! " Bo przecież to kocha. A "kara" niech będzie przyjemnością, pasją, bo tylko wtedy dziecko myśli obszernie, poszerza horyzonty. Jest sobą.
Aaa i dziś mnie spytała, czy kochałam być dzieckiem. Odpowiedziałam, że nie koniecznie. Nie okłamuję mojego dziecka. A Ty kochasz być dzieckiem? Spytałam. Odpowiedziała : " Bardzo "

środa, 7 marca 2012

Ready to eat

Miałam sen. A w nim Ty. Patrzyłeś na mnie tak, jak byśmy byli niewinni. W Twych oczach widziałam miłość. Ja się wstydziłam i wzrok chowałam. O boże, jak pożądałam! A Ty zjadałeś i bałeś. Mnie. Ja tez. Ciebie i siebie.

piątek, 2 marca 2012

czwartek, 1 marca 2012

Kocham psy, ludzi, buty...

" Nie lubię głupich ludzi i głupich psów "
" Nie idę na te wykłady, szkoda butów "
Moje studenckie powiedzonka, bardzo głębokie ;)
PS. Przyjaciel przypomniał :)
PS2. Wobec tych, co kocham najbardziej jestem niezwykle wymagająca. Z tego wynika, że od siebie jednak wymagam najwięcej ;)