czwartek, 23 czerwca 2011

Nic co pedalskie, nie jest mi obce ;))

Chciałabym napisać coś mądrego, niestety nic nie przychodzi do głowy. Słucham tzw " pedalskich tekstów ". Ja tam lubię. A jak tak iść tym tropem " pedalskim " według niektórych tak nazwanym. To jestem pedałem. Mimo, iż kobieta i to heteroseksualna. Popatrzę w lustro, zastanowię, być może coś pominęłam i nie odkryłam siebie? Po tym głębokim zastanowieniu, wiem tyle, nie chcę być wulgarna, ale lubię poczuć..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz