piątek, 14 stycznia 2011

Paradoks

Co za głupota, idiotyzm w tendetę odziany ! Ręce opadają, nogi odmawiają, więc leżę i podziwiam. A jeżeli to prawdziwe, lubię, w sensie podziwiać. A jak emocje wzbudza, dodatkowo głupotą zachwyca, wolę to, niż pogawędkę intelektualnie mdłą. Tępy wzrok rozśmiesza, i już jestem w pieleszach.
Teraz siedzę w okularach, niczym mądra pani na obradach, damę zgrywam, a jak idę na imprezę to zapominam, alkohol szare komórki pochłania, jestem damą co klnie i pije, tańczy do upadłego. Następnego dnia ból głowy, ból nóg cola zapija. I tyle ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz