Nastały lata upału
Wreszcie myśli człowiek
Potem cofa
Skrywa siebie
O tysiąc mil
Pod parasolem
Nie wstydząc otwartego nieba
Na widok człowieka
Chowa wzrok
Wstydząc siebie
Napływa mnie smutek na ten widok
Bezwstyd i parasol obok
sobota, 20 maja 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz