Cholera migrena
Nie mam dla niej innego imienia
Rozbija oko w stroboskop
Myśli nie móc na świat wydobyć
Głowa pełna w uciski nie sposób pochylić
Nie ma w niej człowieka
Tak ludzka podobno doległość
Na radość nie trwa wiecznie
Rankiem udam ją wybiegać
Pokochać zaakceptować
Bo jak inaczej mogę jej zapobiec
https://www.youtube.com/watch?v=9eWewdTkghM
czwartek, 29 września 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz