Wzrusza mnie ten świat
Jadę jak zwykłam na hulajnodze
A łzy niespodziewanie napływają do mych oczu
Widzę coś na podobiznę Ciebie
Cudowny świecie
Uśmiechnięte fizjonomie
Gest tak zwykły jak przepuszczę w kolejce
I myślę jak dobrze
Mam okulary przeciwsłoneczne
I dla czego tak tkliwie reaguję
Na tę codzienną zwykłość
wtorek, 13 września 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz