Świecie cudowny piękny organizmie
O nasz
Czyż to już lato
Gorące twe przebłyski
Rozsadzają nas bąki
Po ziemiach twych
I żyły już tak nie bolą
Tylko pękają pod ciężarem tkliwości twej
wtorek, 22 marca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz