niedziela, 17 stycznia 2016

Przyszła do mnie w sobotę kobieta
Wpatrywała we mnie
Przyszłość wróżyła
Diagnozę błędną postawiła
Miała na imię Marina
Z jakiegoś showroomu w Paryżu
Jestem Natasza, która za dużo chciała
Swego czasu opamiętała

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz