Dojadam cię łapczywie
Palce
One boleją
Życie, mało mi ciebie
Rano nie dobiegam łazienki
Nie wytrzymanie
Południe spędzam jak każdy poczciwy polak
Wieczór nie przebieram
Już zmęczona sobą o tej porze
Chciałabym gnać do ciebie
Wracam powolnie
Może nikt nie czeka
Zaprzeczenie
wtorek, 7 lipca 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz