czwartek, 2 lipca 2015
92
Stachu, tak się cieszę, dziś załatwiłam wszystko co chciałam, a jutro wyjeżdżam. Gdzie i po co? Gdzieś zobaczyć przyjazne twarze. A co z moją, tak dawno jej nie widziałaś. Durny, co można robić trzy tygodnie w Tunezji, poza tym wszystko w twoich rękach, paszport sam nie znajdzie. Chyba nie chcę w horyzoncie cię zobaczyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz