niedziela, 25 stycznia 2015

56

Stachu, pytasz jak niedziela. Bardzo dobrze. A sobota lepiej. Dlaczego? Patrzę z perspektywy dnia kolejnego. W sobotę perspektywa niedzieli brzmi lepiej od niedzieli. Co ja gadam durna, a nie wiem. Co u ciebie? Jutro poniedziałek. Tak się składa, że u mnie również. To co, całujemy po czołach, jak myśmy zwykli, zawijamy w kokony, swoje osiem godzin trzeba odbębnić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz