niedziela, 11 stycznia 2015
49
Stachu, pytasz co ci dziś. Nic mi dziś. A jak wczoraj, wczoraj to wczoraj. Straszliwie leniwa ta niedziela i czas tak uciekł. Widzę, nie masz nastroju, mówisz. Po pierwsze, durny nie widzisz, po drugie jak to możliwe, aby człowiek nie posiadał nastroju. Dziś mam po prostu leniwy. Stachu, jutro proszę zadzwoń, dziś nawet ucho i ręka podobnie leniwe. W czółko całuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz