czwartek, 18 grudnia 2014

43

Stachu, brzmisz cudnie, słyszę radość w Twym głosie. Wszystko pięknie, mówisz. Raduje me... Co u Ciebie i Mirki, przepraszam Mirka? Przecież mówisz słyszysz. To ty pytasz co u mnie? To zależne, gdzie ucho, kochany, przyłożysz? Wszędzie, mięsień twój główny, pytasz. W biegu. Bez zmian, mówisz. A ręka? Dziś znów upomina. A Ju? Szcześliwa na wakacje, prawie spakowana, na gwiazdkę cieszy, zgarnie największą pulę za pewne. Kiedy wracam z urodzin i czy na imieniny zostaję? Tęsknisz podobno. Po pierwsze, Stachu, jeszcze nie wyjechałam, po drugie to zależne. Od czego pytasz? Od wszystkiego.Co chcę na święta? Ciebie na Sylwestra. Dla czego durna? Nie powiedziałam na Sylwestrze, a jeśli nawet, to nie to samo? Stachu, jesteś głodny? Mirosław źle cię karmi? Nara, durna. I tobie też.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz