sobota, 4 października 2014

Stek słów

Pod drzewem jest ziemia
Pode mną korzeń
Korzeń ja
Podejmuje mnie drzewo
Wspinam ku niebu
Obdarta ze skóry
Niewinna
Wyszukałam tę drogę aby błagać o pokusę
Październikowe powietrze pieści policzki niemowlęcia
W parku w jednej wino i zapach myszy
Przybyłam skamleć o grzech tego co stworzyłam


https://www.youtube.com/watch?v=HrnLTjFUvpY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz