piątek, 11 kwietnia 2014

:)))

Kolejne trzy dziś obejrzałam
I jestem szalenie podekscytowana
Szukałam gdzie gwarno
Przez przypadek lekko poirytowana jechałam
W myślach wciąż powtarzając : " Cholera, gdzie mnie wywiało?"
I to pierwsze mnie porwało
Tam taras, zieleń, ogródek i cisza błoga
Kamienica samotna
I łazienka romantyczna sensualnie cielesnością ociekająca
Czyżbym w końcu znalazła?
A po gwar przecież do serca miasta zawsze udam
Bądź czasem naruszę tę ciszę
Odrobina hałasu nikomu nie zaszkodzi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz