Cieszy na te święta moje zmęczenie
To był ciężki tydzień acz miłosierny
Jutro załatwię najcięższą kwestię z kwestii
Prezenty
Wczesny wtorek jadę
Kochane dziecię już pojechało
6 godzin książka i ja
I chyba to mnie CIESZY NAJBARDZIEJ
Mamo, Tato, Bracie, poza moje Dziecię, Was kocham najbardziej
Wybaczcie mnie, bezprawosławnicę
Będę jak zwykle na uboczu odrobinę milcząca
Przecież darzę Was w dzień pracujący
sobota, 21 grudnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz