sobota, 14 września 2013

Warszawa mnie lubi

Świat jest magiczny
Próbuje dać czego tak mnie brak
W postaci zapachów

Wracając dziś wieczór do domu
Poczułam zapach ognia
Co przypomniał kominek w domu
I zapach palonych liści na wsi jesienią

Wychodząc dziś z domu
Znikąd poczułam zapach nadmorskiego miasta
Nie do wytłumaczenia czym pachniało
Wiedziałam, że pachnie mnie trójmiastem

Będąc na mieście znienacka poczułam
Zapach ryby
Nie smażalni i hali rybnej
Zapach zdechłej ryby o poranku biegnąc po plaży

http://www.youtube.com/watch?v=kYkVtz6ozJE


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz