niedziela, 22 września 2013

zmodyfikowana

Chciałabym, żebyś co ranek przeŻegnał
Co wieczór witał
Po południu tęsknił
W nocy gorączkował
Żebyś beze mnie umierał
Jakbyś na najgroźniejszą chorobę świata zapadł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz